Witajcie. Co tam u Was słychać? Nie wiem czemu Agata dalej nic nie napisała, ale na 100% niedługo to zrobi =). A ja pisze ponieważ chcę dodać kilka fotek mojej kochanej kotki. Nazywa się Ślicznotka (wiem, że trochę dziwnie ale wymyśliłam to z Gabi jak miałyśmy po 7 lat =)). Jest naprawdę śliczna i troszkę mała i gruba jak na kotkę. Zdjęcia zrobiłam sama lustrzanką Sony (jakby to kogoś interesowało). Aparat jest fajny, zdjęcia zresztą też mi się podobają. No dobra a teraz one:
To moim zdaniem najlepsze jej zdjęcie. Wyszła tak... nietypowo. Ma słoooodką minkę =).
A to zdjęcie ma bardzo nietypowy kadr lecz nie należy do moich ulubionych bo zasłania jej mordkę. A wam się podoba?
A tu nie ma co komentować. Podoba mi się to zdjęcie nie wiem z jakiego powodu.
No to ja tyle. Czekajcie na następny post i komentujcie! Pa pa pa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz